Nowy pomysł na skwer przy ul. Pod Topolami

admin
2 min czytnia

Rekreacja zamiast handlu: Plac przy ul. Pod Topolami zmienia swoje oblicze

Miasto postanowiło przekształcić plac przy ul. Pod Topolami, aby zwiększyć bezpieczeństwo i stworzyć nową przestrzeń rekreacyjną dla mieszkańców Zielonej Góry. Po licznych sygnałach od mieszkańców okolicznych kamienic, dotyczących problemów z bezpieczeństwem, działalność handlowa w tym miejscu okazała się nieefektywna.

Jak informuje Paweł Tonder, zastępca prezydenta Zielonej Góry, od mieszkańców docierały skargi dotyczące niskiego poczucia bezpieczeństwa w rejonie placu. Po zasięgnięciu opinii policji, urzędnicy potwierdzili, że w roku 2024 w tej okolicy zarejestrowano znaczną liczbę interwencji.

W odpowiedzi na te obawy, magistrat zdecydował się na rewitalizację przestrzeni publicznej. Planowane zmiany mają na celu stworzenie strefy rekreacyjnej, która będzie sprzyjała integracji mieszkańców oraz oferowała różnorodne formy aktywności na świeżym powietrzu. Nowa przestrzeń ma być przyjazna dla rodzin, osób starszych oraz młodzieży, z elementami zieleni, ławeczkami i miejscami do relaksu.

Ważnym krokiem w tym procesie jest również konsultacja z lokalnymi mieszkańcami, którzy mają możliwość wyrażenia swoich opinii na temat nowej koncepcji placu. Miasto stawia na transparentność oraz aktywne słuchanie potrzeb swoich obywateli.

Rewitalizacja placu przy ul. Pod Topolami jest częścią większej wizji przekształcenia terenów publicznych w Zielonej Górze, gdzie priorytetem staje się dobro mieszkańców oraz ich bezpieczeństwo. W nadchodzących miesiącach magistrat zamierza przedstawić szczegółowy plan, który uwzględni sugestie mieszkańców oraz propozycje lokalnych artystów i architektów.

Obecność rekreacyjnych przestrzeni miejskich jest niezmiernie ważna dla poprawy jakości życia w miastach. Zielona Góra idzie zgodnie z tym trendem, oferując mieszkańcom nową, przyjazną strefę, która ma szansę na stanie się sercem lokalnej społeczności.

na podstawie UM Zielona Góra

Udostępnij
Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *