Formacja taneczna Slay nie wygrała wprawdzie 16. finału „Mam talent”, ale dała na porywające show na antenie TVN. Główną nagrodę 300 tys. zł zgarnął 12-letni śpiewak Krystian Leśnik. W sobotnim finałowym odcinku „Mam talent” na scenie pojawiło się siedem dziewczyn z formacji Slay, które zachwyciły nie tylko jurorów, ale także publiczność zgromadzoną w studio oraz widzów przed ekranami.
Ich występ był połączeniem energetycznych układów tanecznych z efektowną choreografią, co sprawiło, że wszyscy na chwilę zapomnieli o stresie rywalizacji i zanurzyli się w atmosferę spektakularnego show. Mimo że Slay ostatecznie nie sięgnął po główną nagrodę, ich obecność na scenie bez wątpienia zapisała się w pamięci wielu jako jedno z najbardziej inspirujących wydarzeń finału.
Zespół, który zyskał uznanie wśród fanów tańca, udowodnił, że pasja i talent mogą przynieść nie tylko sukcesy, ale także wspólnie spędzone chwile i niezapomniane emocje. Slay będzie kontynuować swoją przygodę, a ich występ w „Mam talent” z pewnością otworzy nowe drzwi i możliwości.
Niezależnie od wyników, Slay pozostaje jedną z najciekawszych formacji tanecznych w kraju, która z pewnością jeszcze nie raz zaskoczy wszystkich swoim kunsztem i oryginalnością. Ich determinacja i ciężka praca mogą być inspiracją dla wielu młodych artystów, a my czekamy na kolejne ich osiągnięcia.
_źródło: UM Zielona Góra_