Kabiny akustyczne w Mikołowie: Nowa jakość w edukacji
Kabiny akustyczne zyskują na popularności w polskich szkołach, zapewniając komfortowe, ciche i wolne od dystraktorów przestrzenie do nauki, rozmów i odpoczynku. Przestrzenie te są wykorzystywane m.in. do prowadzenia zajęć indywidualnych, spotkań z rodzicami czy jako strefy wyciszenia dla przebodźcowanych dzieci i młodzieży. Od nowego roku szkolnego z takich kabin mogą korzystać również uczniowie i nauczyciele z Mikołowa na Śląsku – z inicjatywy gminy wyposażono w nie lokalne szkoły, tworząc „Stefy ciszy i relaksu”. Badania pokazują, że nadmierny hałas w klasach i na korytarzach znacząco obniża koncentrację i samopoczucie – zarówno uczniów, jak i nauczycieli.
– Wszyscy potrzebujemy wyciszenia, potrzebujemy czasem usłyszeć ciszę. Wokół nas jest tyle bodźców, tyle przeszkadzaczy w normalnym funkcjonowaniu, więc daliśmy szansę uczniom, nauczycielom, rodzicom, którzy też odwiedzają placówki, żeby w momentach, kiedy tej ciszy potrzebują, mogli z niej skorzystać, niezależnie od tego, co się dzieje na zewnątrz. Stąd pomysł na to, żeby zakupić 10 kabin akustycznych i sześć foteli wyciszających i wyposażyć wszystkie szkoły w te rozwiązania – mówi agencji Newseria Aneta Esnekier, zastępczyni burmistrza Mikołowa.
– Staramy się w nasze szkoły mocno inwestować i sprostać potrzebom dzisiejszych czasów. Te kabiny i strefy wyciszenia jak najbardziej się sprawdzają i uważam, że są potrzebne. Młodzież może się odciąć od gwaru szkoły, wyciszyć, może odrobić lekcje, porozmawiać w cichym kąciku – mówi Stanisław Piechula, burmistrz Mikołowa.
Z badań przeprowadzonych przez Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy (CIOP-PIB) wynika, że w środowisku szkolnym hałas jest głównym czynnikiem uciążliwym. Wysokie poziomy hałasu rzędu 80–85 dB mierzone w korytarzach podczas przerw oraz w salach gimnastycznych mogą powodować ryzyko uszkodzenia słuchu uczniów i nauczycieli. Poziomy hałasu w klasach podczas lekcji wahają się w granicach 53–77 dB, a średni poziom hałasu tła w klasach, tj. hałasu przenikającego do klas od wszystkich źródeł hałasu, łącznie wynosi 40–50 dB i przekracza wartości graniczne (35–40 dB) ustalone ze względu na niezakłócony odbiór mowy.
Badania naukowców z Hiszpanii wskazały, że dzieci w wieku 6–12 lat narażone na zbyt głośne otoczenie mają trudności z pamięcią, koncentracją i rozumieniem mowy. Szczególnie młodsi uczniowie osiągają znacznie gorsze wyniki w warunkach hałasu.
– Wszechobecny w szkołach hałas to problem, z którym mierzy się większość placówek edukacyjnych. Stworzenie miejsc, które są w stanie odseparować dzieci i nauczycieli od nadmiaru bodźców, nie tylko zwiększa ich komfort, ale przede wszystkim bezpieczeństwo psychiczne. Kabiny akustyczne często wykorzystywane są jako strefy ciszy i odpoczynku dla osób, które są w danym momencie przebodźcowane bądź po prostu potrzebują chwili wytchnienia – zaznacza Maciej Zabielski, psycholog i przedstawiciel firmy Hushoffice, która wyposażyła „Strefy ciszy i relaksu” w 10 szkołach podstawowych w Mikołowie w kabiny i fotele akustyczne.
Kabiny akustyczne oferują szkołom szereg możliwości. Są wykorzystywane m.in. przez nauczycieli, psychologów i pedagogów specjalnych do prowadzenia różnorodnych zajęć pozalekcyjnych, indywidualnych, wyrównawczych, terapeutycznych czy korepetycji. Często odbywają się w nich narady, spotkania nauczycieli ze współpracownikami, rodzicami oraz gośćmi zewnętrznymi. Kabiny akustyczne to przestrzenie, które cieszą się także bezpośrednim uznaniem dzieci i młodzieży, którzy chętnie się w nich uczą, oddają lekturze czy odrabiają lekcje – zarówno w pojedynkę, jak i w grupach. Wszystko w warunkach ciszy, spokoju i głębokiego skupienia, które mogą być nieosiągalne nawet poza szkolnymi murami. Kabiny akustyczne są również coraz częściej wykorzystywane przez szkoły jako strefy relaksu, chroniąc tym samym przed negatywnymi skutkami przebodźcowania oraz nadmiernego stresu. Kabiny akustyczne dla placówek edukacyjnych są dostępne w różnych wariantach, z wyposażeniem dostosowanym do potrzeb: stołami, kanapami, biurkami czy krzesłami. Dzięki temu każda szkoła może wybrać rozwiązanie dopasowane do specyfiki placówki. Co ważne, kabiny akustyczne nie wymagają prac budowlanych ani remontów – można je ustawić w dowolnym miejscu i w razie potrzeby łatwo przenieść.
– Szkoły bardzo chętnie wykorzystują rozwiązania takie jak chociażby folie suchościeralne na bokach kabin, oddając zadania aranżacyjne i ozdabianie w ręce dzieci. Cieszymy się, że szkoły tak chętnie wykorzystują kabiny nie tylko jako dodatkowy element wyposażenia czy mebel, ale też jako integralny element przestrzeni, który bardzo często jest dopasowywany do charakteru placówki, do kolorystyki wnętrz, też często do motywów przewodnich związanych chociażby z patronem – wskazuje przedstawiciel firmy Hushoffice.
– Dobrze by było, żeby takie kabiny były w każdej polskiej szkole, bo potrzebujemy takiego miejsca, gdzie rzeczywiście będziemy mogli się w pełni skoncentrować, spokojnie porozmawiać z drugą osobą. Kabiny są tak skonstruowane, że można w nich spędzać czas dwó
