Fot. DB Team/DariuszBiczynski.pl
Po raz pierwszy w tym sezonie Stelmet Falubaz osiągnął 50 punktów na swoim torze. Zielonogórzanie zdominowali rywalizację z Krono-Plastem Włókniarzem Częstochowa, wygrywając 50:40. To już piąty triumf z rzędu w PGE Ekstralidze, co budzi nadzieje na dalsze sukcesy drużyny.
Leon Madsen, reprezentujący barwy Falubazu w kasku czerwonym, był bezsprzecznie kluczową postacią spotkania, zdobywając aż 13 punktów oraz dodatkowy w biegu dodatkowym. Jego forma oraz energia, z jaką zjeżdżał z toru, z pewnością wpłynęły na morale drużyny i zainspirowały pozostałych zawodników.
Mecz, rozgrywany na torze przy ulicy W69, przyciągnął liczną publiczność, która żywiołowo kibicowała swoim ulubieńcom. Atmosfera na stadionie była niesamowita, a każdy wyścig budził ogromne emocje. Dobre wystąpienie Falubazu sugeruje, że drużyna ma potencjał, aby w nadchodzących meczach zasłużyć na jeszcze większe osiągnięcia.
Ewentualne zwycięstwo w najbliższą kolejkę mogłoby umocnić pozycję zielonogórzan w tabeli i zbliżyć ich do czołówki. Warto zatem trzymać kciuki za kolejny ekscytujący mecz, który z pewnością przyniesie kolejne emocje.
na podstawie UM Zielona Góra
